Stránka:bw-tom9.djvu/175

Z thewoodcraft.org
Tato stránka nebyla zkontrolována

Rozważanie o prowadzeniu dziennika cji do nie znanych krain z rękami do połowy pustymi. A jak tu nie wspomnieć o słynnym dzienniku Annie Frank, jego treść czytały tysiące ludzi w całym Świecie w dziesiątkach tłumaczeń. Dziennik prowadził przez całe dziesięciolecia również twórca amerykańskiego skautingu leśnego — woodcraftu, Ernest Thompson Seton. Zobacz co o tym mówi jego żona w książce „U tysiąca ogni obozowych”: - Obok biblioteki jest pomieszczenie, gdzie na półce stoi przeszło pięćdziesiąt grubych tomów dzienników Setona. Dziennik począł prowadzić w 1879 roku i kontynuował dzień w dzień aż do swojej śmierci w 1946 roku. Pisał do dzienni- ków ołówkiem i piórem, notatki uzupełniał rysunkami, niekiedy tez akwarelami. Niektóre strony przepalone są iskrami z ogni obozowych, zbrudzone rękami, któ- rymi je trzymał przy pisaniu i rysowaniu. Niekiedy ograniczał się do pobieżnych notatek, prowadzonych powierzchownymi szkicami — prócz tego one również ma- ją swoją wartość. Przeważnie jego dzienniki zawierają pieczołowite dzienne zapisy. Zawsze korzystał z każdej okazji, aby zapisać poszczególne wydarzenia, które były sensem jego życia. Owe dzienniki reprezentują prawie siedemdziesiąt lat życia i uwag Setona, jego bogatych przeżyć i radości. Owe dzienniki były podstawą wszystkich jego książek, opowiadań, powieści i dzieł naukowych. Kiedy Seton jako młodzieniec odszedł z domu rodzinnego, zwrócił się do niego jeden z jego starszych przyjaciół: -Prowadź sobie szczegółowy dziennik o wszystkim, co zobaczysz 1 usłyszysz. - Wówczas nie pojmowałem, dla czego mam to robić — przyznał się Seton po upływie lat, — lecz do tego stopnia ufałem temu człowiekowi, że posłuchałem go. Nie powiedział mi, i najprawdopodobniej tego sam nie wiedział, jak wielką przysługę mi wyświadczył. A do mnie to dochodziło stopniowo, jak upływały lata. Im jestem starszy, tym lepiej uświadamiam sobie wartość codziennych notatek — chociaż są to tylko proste, suche fakty, notowane niezgrabnie i niezupełnie, lecz tak, jak je widziatem. Notatki trzeba sporządzać każdego dnia — nie zaś po upływie miesiąca, kiedy wydarzenia poczynają w pamięci blednąć. Notatki mielibyśmy uzupełniać szkica- mi, rysunkami, diagramami lub zdjęciami fotograficznymi, aby nam mogły w do- skonalszy sposób objaśnić fakty. Młody człowiek może zapyta: dlaczego jest to wszystko dobre? Na to mam prostą odpowiedź: zawsze jest użyteczne, jeśli sporządzamy zapisy o tym, co robiliśmy, ale jeszcze ważniejsze jest, że notatki dziennikowe prowadzą nas ku bardziej doskonałej obserwacji. 173