Stránka:bw-tom13.djvu/15

Z thewoodcraft.org
Tato stránka byla ověřena


Pokračování textu ze strany 14

… Pomyślałem, ile drewna w każdej chwili musi rozpadać się w lasach w brązową hubkę i w końcu w czarne próchno, w zapach próchna i znów w promienie życia.

Przebywanie chłodną nocą przy ognisku jest przyjemniejsze niż pobyt w namiocie.

Wieczorem urządziłem więc na solidnej podstawie dobrze przepalonego ogniska w kształcie pagody, ognisko wartownicze. Jest małe, daje mało światła i mało dymu. Pali się długo, zużywa mało drewna i jest łatwe w obsłudze. Proste i długie jesionowe polanka ułożyłem w kształt gwiazdy, jedne końce znajdowały się w ogniu, drugie na zewnątrz. Polanka dla wygody położyłem na cienkich gałęziach, abym je mógł po pewnym czasie bez trudu podsuwać do ognia. Polanka były z jesionu, jego drewno nie trzaskało w ogniu i nie strzelało rozżarzonymi skrami. Płomienie z polanek łączyły się w długi, zwężający się płomienny język, który oblizywał ciemność, a po nim wspinała się wyżej i wyżej, wewnątrz niebieska, zielonopomarańczowa i złota strzała. Nad tym najwyższym wierzchołkiem płomienia wiła się długa, prosta linia dymu o tej najbardziej delikatnej gołębiej szarości, przechodzącej w kolor jasnoniebieski i ta linia kierująca się we Wszechświat była naprawdę prosta jak linijka.

Mówi się, że ogień płonie. Słowo – płonąć – nie oddaje jednak trafnie nieskończonej przemiany światła i kolorów, kształtu płomieni i cieni, dymu, pary i gazów uchodzących z rozgrzanego kikuta polana jak z nadciśnieniowej maszynki i mówiących huczącym, nieświecącym płomieniem. Płonięcie ognia jest ekranem ze wszystkich kolorowych ekranów najdoskonalszym, człowiek siedzący przy ognisku nigdy nie zasypia i może na tym ekranie zobaczyć cały świat, całą jego duszę i swoją duszę własną. Płomienie grabu są wewnątrz niebieskie, klonu żółte, a jesionu, kiedy jest rozżarzony, prawie białe, dębu niebieskozielone, buku sinawozielone, pomarańczowe sosny, złotożółte świerku, złotobrązowe jaworu. A w ciągu spalania oraz oksydacji płomienie nabierają koloru białego i w końcu białoniebieskiego, aż popiół staje się biały jak wata i utrzymuje kształt drewna i polana. W ten sposób ów ogniowy ekran telewizyjny wyzwala prócz kolorów, ruchu i dźwięku również nieskończoną siłę wyobraźni i nieskończoną ilość programów, można przed nim siedzieć kiedykolwiek i obserwować niepowtarzalną grę ognia.


Każdy człowiek w ciągu swojego życia powinien wykonać coś, co pozostanie po nim tutaj, na Ziemi, jako świadectwo. Sformułować teorię pola czy przynajmniej odkryć gwiazdę. Czy zaorać kawał ziemi, zasiać i pozbierać zboże oraz upiec z niego bochen chleba. Albo zbudować schronienie, do którego można ..text pokračuje